
Żmija to stworzenie ziemskie o bardzo ziemskim, choć właściwiej byłoby rzec: ziemnym, imieniu. Bierze ono bowiem swój początek od tego samego pradawnego pierwiastka, na którym opiera się słowo ziemia.
Owym przodkiem żmii i ziemi było praindoeuropejskie *dhéǵhōm ‘ziemia’, które zachowało się również w takich niesłowiańskich nazwach ziemi, jak np. litewskie žeme, łotewskie zeme, perskie zemin, greckie khthōn, łacińskie humus. Zdaniem etymologów ziemia kontynuuje praindoeuropejską formę miejscownika *dhǵhémi ‘na ziemi’, która w prasłowiańszczyźnie przybrała postać *zeḿa (nagłosowe *dh odpadło, *ǵh przeszło regularnie w z).
Gad ziemny
Przyjmuje się, że żmija – o etymologicznym znaczeniu ‘gad ziemny’, ‘gad pełzający po ziemi’ – była nazwą eufemistyczną, mającą zastąpić właściwą – niebezpieczną – nazwę tego gada, który w wierzeniach naszych słowiańskich przodków zajmował ważne miejsce. Żmii przypisywano magiczne właściwości, przy czym postrzegano ją – podobnie jak wiele innych zwierząt – ambiwalentnie. Z jednej strony widziano w niej źródło zła, wcielenie nieczystej siły, z drugiej zaś – opiekunkę domostwa i bydła, wcielenie duszy przodka rodziny.
Fałszywie odmazurzona
Nazwa żmii w języku prasłowiańskim występowała w dwóch wariantach rodzajowych: ten *zmьjь i ta *zmьja (utworzona od formy rodzaju męskiego). Forma *zmьjь obok znaczenia ‘żmija, wąż’ miała też znaczenie ‘smok, mityczny stwór w postaci skrzydlatego węża’, na co wskazuje m.in. rosyjskie zmiej, serbsko-chorwackie zmaj ‘smok’, ‘latawiec’.
Kontynuant owej formy męskiej notowany jest w staropolszczyźnie jako źmij / żmij (z nieuzasadnionym etymologicznie nagłosowym ź i ż), z tym że w takim samym znaczeniu jak współcześnie żmija, znana staropolszczyźnie również z ź w nagłosie: źmija (zmiana z na ź pod wpływem miękkiego ḿ).
Zdaniem Krystyny Długosz-Kurczabowej „wymowa żmija zamiast zmija jest spowodowana hiperpoprawnością, chęcią uniknięcia mazurzenia (którego tu nie było) (….)”. Jak może pamiętacie z wpisów na blogu, ofiarą fałszywego odmazurzenia padł też prawdopodobnie żubr i żbik.

Krewna humanisty
Ziemia była podstawą słowotwórczą wielu wyrazów, stąd też liczni ziomkowie żmii w polszczyźnie, jak np. przywołany tu ziomek (dawniej ziemek, czyli ‘pochodzący z tej samej ziemi’), ziemianin / Ziemianin, poziomka (bo po ziemi się płoży), ziemniak (utworzony na wzór niemieckiego Erdapfel ‘ziemniak’, dosłownie: ‘ziemne jabłko’), ziemiórka – nazwa drobnych owadów z rodzaju muchówek, rozmnażających się w wilgotnej ziemi.
Do dalszych krewnych żmii zaliczać się będzie m.in. humanizm i humanista – pożyczki łacińskie wywodzące się od humus ‘ziemia, gleba’, które – jak już wiemy – jest tożsame etymologicznie z ziemią i które również trafiło do naszego języka – w znaczeniu ‘próchnica’. A jako ciekawostkę dodam, że z łacińskim humus spokrewnione jest i angielskie human ‘człowiek’ (będące pożyczką francuską), czyli jest ono krewnym także polskiej ziemi i żmii.
Bibliografia:
- Boryś W. (2010), Słownik etymologiczny języka polskiego, Kraków.
- Długosz-Kurczabowa K. (2008), Wielki słownik etymologiczno-historyczny języka polskiego, Warszawa.
- Klein E. (1966–1967), Etymological Dictionary of the English Language, vol. I–II, Amsterdam–London–New York.
- Етимологiчный словник української мови (1985), гол. ред. О.С. Мельничук, т. 2, Київ.
- Славянские древности. Этнолингвистический словарь (1999), под ред. Н. И. Толстого, т. 2, Москва.
- Фасмер М. (1986), Этимологический словарь русского языка, перевод с нем. и доп. О. Н. Трубачева, т. II, Москва.