Brunatny bóbr w Biebrzy

etymologia-pochodzenie-slowa-nazwy-bobr
Bóbr był niegdyś pospolitym zwierzęciem. Od jego imienia pochodzą liczne nazwy rzek i miejscowości. Grafika: J. J. Audubon, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).

Przypadający dziś Światowy Dzień Obszarów Wodno-Błotnych uczcimy opowieścią o nazwie jednego z mieszkańców mokradeł – bobra, który omal nie wyginął na skutek naszej działalności. A przecież niegdyś był jednym z najpospolitszych zwierząt w naszym kraju. O dawnej obfitości bobrów świadczą liczne, często szeroko rozpowszechnione, toponimy urobione od nazwy tych ssaków: Bóbr, Biebrza, Bobrza, Bobrowa, Bobrowice, Bobrowiczki, Bobrowiec, Bobrowiska, Bobrowisko, Bobrownickie Pole, Bobrowniki, Bobrowo, Bobrów, Bobrówka, Bobrówko, Bobry. Czytaj dalej „Brunatny bóbr w Biebrzy”

Mrówka w formalinie

etymologia nazwy słowa mrówka
„Mrówka” to słowo sięgające swoim rodowodem epoki praindoeuropejskiej. Grafika: na podstawie ilustracji J. Lubbocka, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).

„I mrówka ma swój gniew!” – głosi mądrość ludowa. I gniew ten ma postać toksycznego kwasu mrówkowego, który w nomenklaturze naukowej zwie się Acidum formicum. A w nazwie tej kryje się formica – łacińska ‘mrówka’. Pojawia się ona także w formaldehydzie, synonimicznej nazwie aldehydu mrówkowego (który ma właściwość utleniania się do kwasu mrówkowego), i w formalinie – nazwie roztworu formaldehydu. I te znane nam ze szkoły nazwy związków chemicznych łączy – co może wielu zaskoczyć – związek pokrewieństwa z naszą rodzimą mrówką. Wyrazy mrówka i formica wywodzą się bowiem od tego samego przodka: praindoeuropejskiej nazwy tego owada funkcjonującej w różnych wariantach fonetycznych: *morṷi- / *morm- / *mouro- / *ṷorm-. Czytaj dalej „Mrówka w formalinie”

Wiewiórka — pradawna „wiercipięta”

etymologia słowa wiewiórka
Słowo „wiewiórka” ma bardzo stary, praindoeuropejski rodowód. Grafika: na podstawie prac I. E. Ihle, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).

Dlaczego sympatyczny gryzoń o puszystym ogonie nosi sympatycznie brzmiące imię wiewiórka? Jak wiadomo, nazwy zwierząt odzwierciedlają jakąś charakterystyczną cechę poszczególnych przedstawicieli fauny – najczęściej dotyczącą ich wyglądu, zachowania, wydawanych odgłosów, upodobań pokarmowych czy też rodzaju zajmowanego siedliska. Nasi odlegli praindoeuropejscy przodkowie językowi uznali, że wiewiórkę najlepiej charakteryzuje jej ruchliwość, dlatego nazwę tego zwierzątka utworzyli od zduplikowanego rdzenia *ṷer- o znaczeniu ‘kręcić (się), zwijać (się)’, kontynuowanego w polszczyźnie przez czasownik wiercić (być może pamiętacie, że od tego samego rdzenia próbowano wyprowadzać nazwę wróbel, jednak ta etymologia nie spotkała się z przychylnością innych badaczy). Czytaj dalej „Wiewiórka — pradawna „wiercipięta””

Węgorz — rybi wąż z protezą

Węgorza łączy z wężem nie tylko zewnętrzne podobieństwo. Grafika: A. F. Lydon, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).
Węgorza łączy z wężem nie tylko zewnętrzne podobieństwo. Grafika: A. F. Lydon, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).

Węgorz ma wężowatą fizjonomię i idealnie pasujące do niej… wężowate imię. Z wężem łączy go jeszcze to, że oba noszą… protezy. Tak, tak! Ale zacznijmy od początku…

A na początku był praindoeuropejski rdzeń *angṷhi- o znaczeniu ‘wąż, żmija’ oraz ‘robak’. Ów rdzeń stał się podstawą takich słów, jak: litewskie angis, łotewskie ùodzs ‘żmija, jadowity wąż’, staropruskie angis, łacińskie anguis, staro-wysoko-niemieckie unc ‘żmija’, współczesne niemieckie Unke ‘kumak’, staropruskie angur(g)is, litewskie ungurys, łacińskie anguilla (stąd naukowa nazwa węgorza europejskiego Anguilla anguilla), greckie énchelys ‘węgorz’ i – szczególnie nas interesujące – prasłowiańskie *ǫžь ‘wąż’, kontynuowane przez polskie wąż, Czytaj dalej „Węgorz — rybi wąż z protezą”

O czym brzęczą pszczoła i truteń?

etymologia nazwy pszczola
Dlaczego te pożyteczne owady nazywamy „pszczołami”, a ich samce – „trutniami”? Grafika: na podstawie ilustracji E. W. Robinsona, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).

Wiosna w rozkwicie, wszystko śpiewa, brzęczy, do okien nieustannie zaglądają różni skrzydlaci zapylacze. Jak więc tu nie napisać o nazwie stworzeń, które mają teraz szczególnie dużo pracy i dzięki którym niedługo objadać się będziemy soczystymi czereśniami, malinami… A więc dzisiaj będzie o pszczole i przy okazji o trutniu, bo choć ten wprawdzie zbieraniem nektaru się nie trudzi, to spełnia inną doniosłą rolę: zapewnia ciągłość pszczelego rodu.

Słowo pszczoła należy do grupy wyrazów o zasięgu ogólnosłowiańskim, ale jego słowiańskie odpowiedniki mają różną postać fonetyczną: czeskie i słowackie včela, górnołużyckie pčoła, dolnołużyckie coła, rosyjskie pczeła, ukraińskie bdżoła, chorwackie i serbskie pčela, słoweńskie čebela, bułgarskie pczeła. Skąd te rozbieżności? Czytaj dalej „O czym brzęczą pszczoła i truteń?”

Wróbel — to brzmi dźwięcznie

Wróbel może nam wyćwierkać tajemnice swojego imienia. Grafika: J. G. Keulemans, źródło: Biodiversity Heritage Library (DP).

Przyłączając się do obchodów przypadającego na 20 marca Światowego Dnia Wróbla, dzisiejszy post poświęcę etymologii nazwy tego niegdyś pospolitego, a obecnie zagrożonego i objętego w Polsce ścisłą ochroną gatunkową ptaka.

Słowo wróbel ma bardzo stary rodowód, sięgający epoki tzw. bałto-słowiańskiej wspólnoty językowej, czyli okresu wspólnego rozwoju języka prabałtyckiego i prasłowiańskiego (okres ten trwał – według różnych danych – od II tysiąclecia do VI w. p.n.e.). Etymolodzy rekonstruują prasłowiański temat, od którego utworzono nazwę tego ptaka, jako *vorb- / *verb-. Zachodzące w procesie kształtowania się języków słowiańskich zmiany fonetyczne (grupy -or- / -er- w położeniu między dwiema spółgłoskami w poszczególnych językach słowiańskich odmiennie się rozwijały; Czytaj dalej „Wróbel — to brzmi dźwięcznie”